DOKUMENTY KOLEKCJONERSKIE

Dokumenty kolekcjonerskie

Dokumenty kolekcjonerskie

Blog Article

# Dokumenty kolekcjonerskie z historii polskiego lotnictwa - nieznane karty awiacji


Dokumenty kolekcjonerskie to prawdziwe skarby, które potrafią przyprawić o zawrót głowy niejednego pasjonata historii. Dokumenty kolekcjonerskie związane ze sportem to prawdziwe perełki, które opowiadają historie wielkich zwycięstw i porażek. Szczególnie fascynujące są te pochodzące z małych miejscowości, gdzie historia pisała się swoim własnym, unikalnym rytmem. Kilka lat temu miałem okazje odwiedzić niewielką miejscowość pod Sieradzem. W starym drewnianym domu, który pamięta jeszcze czasy przedwojenne znalazłem prawdziwa perełke - zakurzoną tekturową teczkę.


Każdy kawałek papieru kryje w sobie emocje, pot i łzy sportowców, którzy tworzyli historię polskiego sportu. Jak weźmiesz taki papier do ręki, od razu poczujesz różnice. Współczesne podróbki są zazwyczaj za gładkie i zbyt białe. Najbardziej wartościowe są patenty z przełomu XIX i XX wieku. W tamtych czasach dokumentacja techniczna była wykonywana ręcznie, a każdy rysunek stanowił małe dzieło sztuki. Wszystko zależy od wielu czynników, które postaram się teraz omówić. Pamiętam jak znalazłem kiedyś na pchlim targu rachunek z 1905 roku, wystawiony dla pewnej hrabiny. Stan zachowania to podstawa wyceny. Był to program z 1956 roku, z Teatru Wielkiego w Warszawie. Papier był już pożółkły, ale nazwiska aktorów nadal błyszczały złotym drukiem.


Dokumenty kolekcjonerskie z przebarwieniami, naddarciami czy śladami wilgoci będą warte znacznie mniej niż te w idealnym stanie. Kolekcjonerzy szczególnie polują na dokumenty kolekcjonerskie związane z lotnictwem. Paradoksalnie jednak, niektóre ślady czasu mogą dodać dokumentowi autentyczności - zwłaszcza jeśli mówimy o dokumentach sprzed kilkuset lat. Często spotyka się tam karty zabiegowe z charakterystycznym logo tężni. Czasem są to świadectwa szkolne sprzed stu lat, innym razem dokumenty kolekcjonerskie cechowe albo akty własności ziemskiej. Ciekawe jest to, że każdy z kuracjuszy musiał prowadzić szczegółowy dziennik kuracji.


Zamiast tego używajmy specjalnych bezkwasowych kopert i teczek. Zachowały się pojedyńcze egzemplarze patentów Stefana Drzewieckiego, który opracował wiele pionierskich rozwiązań w dziedzinie aerodynamiki. W Złotowie natknąłem się na kolekcje rachunków z miejscowego młyna. Te które przetrwały, osiągają dziś zawrotne ceny na aukcjach. Na przykład, dokumenty kolekcjonerskie z okresu powstań narodowych czy z czasów wojny są szczególnie cenne ze względu na to że wiele z nich zostało zniszczonych. Ciekawą kategorią są też bilety teatralne z różnych epok. Ale zdarzają się też zabawne wpadki - jak ten list gdzie szlachcic narzeka na sąsiada, który "świnie swoje na mój grunt wpuszcza, przez co szkody niewymowne czyni". To właśnie te niedoskonałości nadają im autentyczności i szczególnej wartości kolekcjonerskiej. Dokumenty kolekcjonerskie związane z przełomowymi wydarzeniami lub wystawione w szczególnych okolicznościach będą cenniejsze. Kolekcjonerstwo dokumentów sportowych to nie tylko hobby. Kolejna rzecz na którą warto zwrócić uwage to pieczęcie i podpisy. Jego oryginalne notatki laboratoryjne to prawdziwe białe kruki - podobno zachowało sie tylko kilka egzemplarzy.


Nie możemy też zapominać o modzie i aktualnych trendach kolekcjonerskich. Szczególnie wzruszające są stare zdjęcia z garderob i prób. To prawdziwe świadectwa ludzkich emocji i dramató, które rozgrywały się za dworskimi murami. W jednej z podkarpackich wiosek zachował się kompletny dziennik szkolny z 1905 roku. Niestety, większość oryginalnych dokumentów przepadła podczas II wojny światowej. Jeśli chcemy którys dokument oprawić i powiesić na ścianie, koniecznie użyjmy szkła z filtrem UV. Dla początkujących kolekcjonerów ciekawą opcją są dokumenty kolekcjonerskie z okresu PRL. Warto też zrobić kopie cyfrowe najważniejszych dokumentów. Czy chcemy zbierać wszystko co związane ze sportem, czy może skupić się na konkretnej dyscyplinie? To samo dotyczy dokumentów, które były częścią większego zbioru - pojedyncze egzemplarze są zwykle mniej cenne niż kompletne kolekcje. A może interesuje nas określony klub lub zawodnik? Warto też ustalić budżet, bo niektóre dokumenty kolekcjonerskie potrafią kosztować fortune.


Dzięki temu, nawet jeśli coś się stanie z oryginałem to przynajmniej zostanie nam kopia. Dobrym miejscem na początek są targi staroci, antykwariaty czy aukcje internetowe. Oni znają rynek i potrafią ocenić nie tylko wartość materialną, ale też historyczną dokumentu. Polscy konstruktorzy opracowali wiele innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie uzbrojenia. Na aukcjach osiągają wartości od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Czasem w starych dokumentach można znaleść zapomniane metody leczenia czy nieistniejące już zabiegi. Sam kiedyś wpadłem na podróbke, gdzie pieczęć była z późniejszego okresu niż data na dokumencie! Trzeba jednak uważać na podróbki, których niestety nie brakuje na rynku. Warto też zwrócić uwage na marginesy i układ tekstu. Te pozornie nudne papiery są dziś nieocenionym źródłem wiedzy o rozwoju polskiej techniki lotniczej.


Stare księgi rachunkowe miejscowych sklepów, warsztatów czy zakładów rzemieślniczych to prawdziwa kopalnia wiedzy o życiu ekonomicznym małych społeczności. Nawet najcenniejszy patent nie będzie wart wiele, jeśli jest mocno zniszczony. Tu liczy się cierpliwość i znalezienie właściwej osoby, która doceni wartość naszego dokumentu. Program z prapremiery "Dziadów" w reżyserii Kazimierza Dejmka z 1968 roku może być wart nawet kilka tysięcy złotych! Pamiętajmy też, że nie zawsze najważniejsza jest wartość materialna. Podobnie jest z dokumentami z pierwszych wystepów znanych aktorów czy z historycznych przedstawień. Pomocna może być też analiza chemiczna papieru i atramentu, ale to już dla prawdziwych profesjonalistów. Czasem można je znaleźć na targach staroci czy w antykwariatach.

Dokumenty kolekcjonerskie

Dlatego jeśli już musimy łączyć dokumenty kolekcjonerskie, używajmy spinaczy plastikowych albo zszywek ze stali nierdzewnej. Najprostsze dokumenty kolekcjonerskie można kupić już za kilkaset złotych, ale te najcenniejsze osiągają ceny kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wilgoć, światło słoneczne i niewłaściwa temperatura - to główni wrogowie starych papierów. Najważniejsze jest odpowiednie zabezpieczenie przed wilgocią i światłem. Warto stworzyć elektroniczny katalog wszystkich dokumentów. Używam specjalnych bezkwasowych kopert i teczek. Dokumenty kolekcjonerskie przechowuje się w temperaturze 18-20 stopni przy wilgotności około 45-50%. Najlepszym źródłem są antykwariaty specjalizujące się w militariach i dokumentach historycznych. Ceny to osobny temat. Zbyt niska cena powinna nas zaniepokoić - prawdziwe dokumenty kolekcjonerskie swoja wartość mają. Dzięki temu przetrwają kolejne dekady i będą cieszyć następne pokolenia kolekcjonerów.


Z drugiej strony, astronomical cena też nie gwarantuje autentyczności. Zbieranie dokumentów z dawnych uzdrowisk to nie tylko hobby - to sposób na zachowanie kawałka historii. Taśma klejąca czy klej mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Historia zatacza koło... Każdy dokument opowiada jakąś historie, czasem zabawną, czasem wzruszającą. Na koniec warto wspomnieć o pewnym problemie - fałszerstwach. Najlepiej używać specjalnych bezkwasowych kopert i albumów. To pozwoli zachować te cenne świadectwa historii dla przyszłych pokoleń. Najważniejsze to zbierać z pasją i wiedzą. Lepiej dmuchać na zimne, niż stracić pieniądze na falsyfikat. Każdy ocalony dokument to kawałek naszej historii, który przetrwa dla przyszłych pokoleń. A nam, kolekcjonerom, daje niesamowitą satysfakcje i możliwość dotknięcia historii własnymi rękami.

Report this page